Katalizator to bardzo ważny element układu wydechowego. Ta niewielka puszka ma nie tylko duże znaczenie, lecz także będzie sporo warta. Z tego względu wymiana katalizatora na nowy ponosi za sobą znaczące koszty, na które składają się cena urządzenia plus praca mechanika. Jak zbudowany jest katalizator, kiedy trzeba go wymienić i w jaki sposób zredukować koszt tej wymiany?
Czym jest katalizator?
Zacznijmy od tego, czym jest katalizator ? Katalizator, a w zasadzie reaktor katalityczny, to niewielka puszka wypełniona ciasno ułożonymi obok siebie kanalikami, która oczyszcza spaliny ze szkodliwych substancji takich jak tlenki węgla, azotu oraz węglowodory. Montowana jest w układzie wydechowym. W przekroju, urządzenie przypomina plaster miodu. Najcenniejszy w reaktorze zawsze jest jego środek – właśnie tam znajdują się metale szlachetne (platyna, rod, pallad) pełniące funkcję katalizatorów. Zawartość metali w urządzeniu zależy od modelu, norm ekologicznych, które obowiązywały gdy był on produkowany i kraju, w którym miały być wykorzystywane.
Cena katalizatora – od czego zależy ?
Zależność jest prosta – im więcej metali szlachetnych w katalizatorze, tym ma on większą wartość.
Często spotykamy się z sytuacją, w której pozornie dwa identyczne katalizatory, nie różniące się od siebie wyglądem, mają zupełnie inne wnętrze – inną zawartość metali szlachetnych, które wpływają na ich wartość.
Dla przykładu, prezentujemy trzy popularne katalizatory z Opla, których numery zaczynają się od GM16 :
Pomimo identycznego wyglądu zewnętrznego pokrywy, jak widzicie są to trzy zupełnie różne modele – mają inną cenę.Różnią się ilością zawartych we wnętrzu pierwiastków szlachetnych – platyny, palladu oraz rodu.
Katalizatory z tej grupy produkowane były na rynki motoryzacyjne różnych krajów, a co za tym idzie różnych norm ekologicznych. Im bardziej restrykcyjna norma, tym więcej metali szlachetnych posiadał dany model. Różnice w ilości metali powodują różnice w cenach.
Jak zatem dowiedzieć się ile wart jest nasz katalizator ?
Zwracajcie uwagę na numery katalizatora. Dzięki niemu łatwo zweryfikujecie wartość zużytego urządzenia z pomocą cennika.
Pamiętajcie – nie wyrzucajcie swoich katów, nawet jeśli są mocno uszkodzone, przepalone, pokryte rdzą czy cokolwiek złego się z nimi stało.
Często jednak odnalezienie numeru katalizatora nie jest proste ze względu na duży stopień zniszczenia. Wówczas jedynie profesjonalny skup może ustalić jaki to model i dokona prawidłowej wyceny.
Jak znaleźć taki skup w pobliżu swojego miejsca zamieszkania ?
Z pomocą przychodzi ten filmik :
Żywotność katalizatora
Średnią żywotność katalizatora określa się jako 80–100 000 km, ale zdarza się, że reaktory wytrzymują nawet 3 razy więcej. Tu dużo zależy od sposobu jazdy, doboru paliwa oraz rodzaju jednostki. Krótkie przejazdy, przemieszczanie się od świateł do świateł czy unikanie dłuższych tras powodują zapychanie się katalizatora, zaś wjeżdżanie rozgrzanym samochodem w kałuże może wpływać na pękanie urządzenia w środku. (Zobacz też : Dlaczego kałuże mogą być niebezpieczne dla naszego auta)
Katalizator w dieslu i w benzynie
Jeszcze jedną kwestią, którą trzeba poruszyć, zanim przejdzie się do samej wymiany, jest rodzaj katalizatora. Inne reaktory montowane są w silnikach benzynowych, a inne w wysokoprężnych. Popularne benzyniaki mają katalizatory trójfazowe, zaś diesle – utleniające. Działają one w różny sposób, dlatego zawsze przy zakupie nowego urządzenia należy albo (najlepiej) wybrać katalizator przeznaczony dla danego typu auta, albo dostosować wersję uniwersalną do rodzaju jednostki napędowej.
Kiedy trzeba wymienić katalizator?
Katalizator należy wymienić wtedy, gdy nie spełnia swojej funkcji, to znaczy albo jest zapchany i nic, poza usunięciem zużytego urządzenia, nie da się z tym zrobić, albo gdy popękał w środku. Jeżeli auto ma niesprawny katalizator, nie przejdzie przeglądu, a dodatkowo, w razie zatrzymania do kontroli policyjnej, kierowca poruszający się samochodem z uszkodzonym reaktorem może dostać mandat.
Jak zaoszczędzić na wymianie katalizatora?
W związku z tym, że nowe katalizatory są bardzo drogie – kosztują od kilkaset do kilku tysięcy złotych – właściciele aut szukają oszczędności. Najczęściej decydują się na zakup uniwersalnego urządzenia i tutaj uwaga: je także trzeba dopasować pod względem ilości spalin i szerokości rur do własnego pojazdu. Czasami niektórzy niezgodnie z prawem usuwają katalizator, zastępując go strumienicą. Jeszcze inni, i tę opcję polecamy, kupują nowy reaktor odpowiadający modelowi auta, a stare zużyte urządzenie oddają do punktu skupu. Tam dostają za nie pieniądze adekwatne do zawartości metali szlachetnych w katalizatorze, a w ten sposób odzyskują przynajmniej część gotówki wydanej na naprawę.
Katalizator to najcenniejszy element układu wydechowego, którego zadaniem jest oczyszczanie spalin ze szkodliwych substancji – tlenków azotu, węgla oraz węglowodorów. Tak jak wszystko w samochodzie, tak i katalizator ma określoną żywotność. Szacuje się, że z nowym urządzeniem można przejechać średnio około 150, a nawet 200 tysięcy kilometrów – bardzo dużo zależy od sposobu jazdy.
Jak rozpoznać zatem, kiedy należy wymienić katalizator?
Katalizator, inaczej konwerter lub reaktor katalityczny, to niewielka puszka, która wewnątrz przechowuje prawdziwy skarb – cenny rdzeń. W przekroju przypomina on swą budową plaster miodu – strukturę tego plastra pokrywają cenne metale szlachetne takie jak pallad, platyna czy rod. Są one właściwym katalizatorem reakcji chemicznych zachodzących w urządzeniu. Wpływają także na jego wysoką cenę, o której dowiadujemy się choćby podczas konieczności wymiany urządzenia na nowy model. Ze względu na obowiązujące normy emisji spalin, troskę o nasze zdrowie i czystość środowiska katalizatory są one montowane w każdym pojeździe spalinowym. Oczyszczają one spaliny z tlenku węgla, tlenków azotu oraz węglowodorów.
Zapchanie czy uszkodzenie mechaniczne?
Konwertery katalityczne są narażone na awarie. Wysoka temperatura, która potrzebna jest do prawidłowej pracy powoduje także, że nie będzie on funkcjonował wiecznie. Awarie wynikają jednak najczęściej z powodu zapchania lub z uszkodzeń mechanicznych.
Urządzenie zapycha się często ze starości lub gdy samochód pokonuje regularnie krótkie trasy po mieście, jednocześnie nie mając okazji do przepalenia. Jak zatem przepalić katalizator? Przeważnie należy wyjechać na trasę szybkiego ruchu, poruszać się po niej z określoną prędkością, utrzymując odpowiednie obroty i nie zmieniając biegów. O tym, jakie wartości są przeznaczone dla konkretnego pojazdu, przeczytacie w jego instrukcji obsługi. Co ważne, nowe auta zgłaszają konieczność przepalenia katalizatora poprzez zapalenie odpowiedniej kontrolki.
Uszkodzenia mechaniczne katalizatorów to np. pęknięcia. Dochodzi do nich, gdy rozgrzany katalizator – urządzenie standardowo nagrzewa się do kilkuset stopni Celsjusza – ma kontakt z zimną wodą (najechanie na kałużę) albo, gdy najedziecie na kamień czy inny wystający element.
Jak rozpoznać problem z katalizatorem?
Gdy już dojdzie do awarii katalizatora, możecie ją łatwo rozpoznać. Jeśli silnik pracuje nierówno, krztusi się na biegu jałowym, znacząco rośnie zużycie paliwa, a jednocześnie spada moc, to najprawdopodobniej jest to problem z katalizatorem. Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ auto dosłownie „dusi się” własnymi spalinami.
W takiej sytuacji najczęściej nie ma wyjścia, trzeba wymienić urządzenie, co wiąże się z dużymi kosztami. Czasami niektórzy próbują regenerować katalizatory, ale to rozwiązanie, jeśli zastosuje się wyłącznie oczyszczanie istniejącego wkładu, pomoże tylko na chwilę. Są firmy, które podejmują się wymiany wkładu – wówczas w starej puszce dostajecie tak naprawdę nowe urządzenie i to rzeczywiście jest efektywne, ale również kosztowne. Aby nieco obniżyć koszty naprawy auta, można sprzedać zużyty katalizator do punktu skupu. W zależności od modelu otrzymuje się dzięki temu od kilkaset do nawet kilku tysięcy złotych.
Katalizator można również sprzedać z pomocą kuriera do jednego z naszych wysyłkowych punktów skupu. Szczegóły znajdziecie tutaj.
Zapraszamy do współpracy !