• Polski
  • Deutsch
  • Română
  • Slovenčina
  • Русский
  • Français
  • English

Wyszukaj na stronie

Baza wiedzy

Najbardziej awaryjne samochody ostatnich lat

Przygotowaliśmy zestawienie najbardziej awaryjnych samochodów wyprodukowanych po 1997 roku. Pod lupę wzięliśmy zarówno pojawiające się problemy techniczne, jak i korozję. Jeśli planujecie zakup używanego auta, sprawdźcie, czy wybrany przez Was model nie znalazł się na poniższej liście.

Zakup używanego samochodu zawsze niesie za sobą pewne ryzyko, bo nie do końca wiadomo, jak poprzedni właściciele dbali o ten pojazd. Mimo to aut z tak zwanej drugiej ręki na rynku nie brakuje, chętnych do ich zakupu również. Zanim wybierze się coś dla siebie, warto sprawdzić, czy model nie należy do bardzo awaryjnych, a potem – kiedy ma się na oku konkretny samochód – zweryfikować jego stan techniczny u zaufanego mechanika. Jeżeli jesteście na etapie poszukiwań, zerknijcie do poniższego rankingu, żeby wiedzieć, których aut lepiej unikać.

10 – Mazda 6 I

Zacznijmy od miejsca 10, które zajmuje Mazda 6 pierwszej generacji produkowana od 2002 do 2007 roku. Tutaj największym problemem jest korozja występująca zarówno na tylnych nadkolach, jak i na podwoziu. Jeśli chodzi o awarie, trzeba szczególnie uważać na wersję 2.0 w dieslu, w której często dochodziło do poważnych usterek, w tym do zatarcia silnika.

9 – Audi Allroad Quattro

Miejsce 9 zajmuje Audi Allroad Quattro z lat 2000–2005. Diesel 2.5 TDI, który przejechał więcej niż 150 tys. km zapewne miał wymienione wałki rozrządu, pompę wtryskową i napęd pompy oleju. Te elementy były najbardziej awaryjne, a dopiero pod koniec produkcji tego modelu udało się zaradzić wspomnianym problemom. Dodatkowe minusy to psujące się pneumatyczne zawieszenie, luzy w układzie kierowniczym oraz elektronika.

8 – Mercedes E W211

Wydawałoby się, że Mercedes nie znajdzie się w tym zestawieniu, a jednak okularnik pochodzący z lat 2002–2009 uplasował się na 8 miejscu. Dlaczego? Ze względu na korozję, problemy z mechaniką – pompami SBC, automatyczną skrzynią biegów, pneumatycznym zawieszeniem – oraz z elektroniką. Szczególnie awaryjna była wersja przedliftingowa.

7 – Volkswagen Passat V B6

Volkswagen B6 zajmuje 7 pozycję w niechlubnym rankingu. To auto ma przede wszystkim problemy z korozją, awarie modułu blokady kierownicy i komfortu, sterowania klimatyzacją, elektrycznego hamulca postojowego, napędu itp. Lista jest naprawdę długa. Do tego wersja z dieslem 2.0 równa się pękanie (16V) lub osiadanie głowic (8V), kłopoty z napędem pompy oleju, turbosprężarką, kołem dwumasowym oraz pompowtryskiwaczami.

6 – Mercedes ML I

Szóste miejsce i znowu Mercedes. To najstarsze z aut w zestawieniu produkowane było od 1997 do 2005 roku. Samochód kusi potencjalnych nabywców ceną, ale niestety jego naprawa może być droższa niż koszty zakupu. Przeważnie w używanych modelach wnętrze jest naprawdę zniszczone. Jeśli chodzi o kwestie mechaniczne, trzeba unikać szczególnie wersji 4.0 V8 z turbodieslem, bo tu pojawiają się kłopoty z elektroniką, zawieszeniem, skrzynią biegów i samym silnikiem.

5 – BMW 7 E65

Wśród BMW serii 7 E65 szczególnie problematyczne są samochody z pierwszych lat produkcji, czyli z 2001, 2002 i 2003 roku. Tu kierowcy skarżą się na niestabilnie pracującą elektronikę. A ci, którzy kupili 4.0 V8 w turbodieslu, wiedzą, jakie są koszty naprawy tej jednostki. Jeśli myśleliście o tym BMW, lepiej poszukać innego modelu albo wybrać coś z ostatnich lat ze stosunkowo niskim przebiegiem.

4 – Renault Laguna II

Czwarte miejsce należy do królowej polskich lawet, czyli Renault Laguny drugiej generacji. Chodzi przede wszystkim o egzemplarze z lat 2000–2005, w których szwankowały turbiny i to nawet w samochodach z niewielkim przebiegiem, zacierały się panewki, pojawiały się problemy z układem wtryskowym, elektroniką i kołami dwumasowymi.

3 – Porsche Cayenne I

Porsche Cayenne S, 2006, źródło: CarsGuide

Dolną lokatę na podium zajmuje Porsche Cayenne pierwszej generacji produkowane od 2002 do 2010 roku. Wiadomo, że koszty eksploatacji takiego samochodu są wysokie, ale tutaj trzeba również uważać na awarie bardzo drogie w naprawie. Mowa o elektronice, układzie napędowym i zawieszeniu. Lepiej unikać wersji V8 z silnikami 4.5 lub 4.8 l, bo one mają tendencję do zacierania, a generalny remont to kwota podobna do ceny zakupu tego samochodu.

2 – Audi A4 II

Audi A4 II, 2006, źróło: moto.pl

Drugie miejsce to popularne Audi A4 II. Jeśli już chcecie kupić to auto, wybierzcie coś innego niż wersję 2.5 TDI – szczególnie awaryjne są te z początku produkcji – oraz 2.0 TDI z PD. W połączeniu z bezstopniowym Multitronickiem to naprawdę problematyczne samochody. Uwaga też na elektronikę i nietrwałe zawieszenie.

1 – BMW 5 E60/61

BMW E60, 2005, źródło: nrauto.com

Niechlubnym zwycięzcą zostaje BMW serii 5 E60/61 z lat 2003–2010. Dlaczego? Liczba potencjalnych awarii występujących w tych samochodach jest naprawdę duża, a koszt ich naprawy może przekroczyć kwotę, którą wydacie na zakup tego auta. Przede wszystkim pojazd jest skomplikowany w swojej budowie i pełen nowoczesnej elektroniki, co sprawia, że warto go serwisować tylko w warsztatach zajmujących się BMW. Do tego wersja 2.0 w dieslu należy do wyjątkowo nietrwałych, chociaż silniki benzynowe w tym modelu także nie grzeszą wytrzymałością. Psują się zawory ssące, wtryskiwacze, pompy, rozrząd, pękają wały korbowe, awaryjne są: układ kierowniczy, automatyczne skrzynie biegów, kompresory, elektronika, zawieszenie itd. Ogólnie, tego auta lepiej nie kupować, jeśli nie chce się wydawać dużych pieniędzy na naprawy.

Prawo jazdy kategorii B a ciągnięcie przyczepy
Zdarza się, że na ulicach mijają nas samochody osobowe, które ciągną za sobą np. przyczepę kempingową, bo jadą na wakacje. Czy kierowca mający prawo jazdy kategorii B mógłby prowadzić auto z taką przyczepą? Teoretycznie tak, o ile masa całkowita zestawu mieści się w normie określonej przez ustawodawcę. Ile wynosi norma? Kiedy przyda się kod 96? I jak go zdobyć?
więcej
Jak samodzielnie odgrzybić klimatyzację?
Obecnie chyba w każdym nowym samochodzie montuje się klimatyzację w standardzie. Jesteśmy na tyle przyzwyczajeni do tego rozwiązania, że oczekujemy go dosłownie w każdym aucie. W zasadzie trudno się dziwić. Wtedy, gdy na zewnątrz robi się gorąco, klimatyzacja gwarantuje komfort podróży, a jednocześnie zwiększa bezpieczeństwo – zmniejsza ryzyko zasłabnięcia kierowcy ze względu na upał. Trzeba jednak pamiętać, że klimatyzacja wymaga regularnego odgrzybiania. Czy da się to zrobić w warunkach domowych?
więcej
Jak działają systemy ostrzegające w trakcie cofania?
Systemy wspomagające bezpieczeństwo kierowcy, pasażerów i innych uczestników ruchu drogowego powoli stają się standardem. Marki motoryzacyjne z jednej strony same wprowadzają kolejne innowacje, a z drugiej są zmuszane do wdrażania niektórych rozwiązań w związku ze zmieniającymi się przepisami. Jak jest z systemami ostrzegającymi w trakcie cofania?
więcej