Słyszeliście już o downpipe? To kawałek rury, który jest częścią układu wydechowego. Instalacja downpipe teoretycznie ma wpłynąć na charakterystykę pracy silnika, ale będzie będzie to możliwe tylko wtedy, gdy potraktujecie ten element jak kawałek większej układanki.
Układ wydechowy składa się z całego systemu metalowych rur z katalizatorem, sondą lambda i innymi elementami, przez które muszą przepłynąć spaliny. Aby przyspieszyć ich wylot na zewnątrz, stosuje się katalizatory sportowe o większej przepustowości, wymienia się cały układ na taki wykonany z kwasówki – bo metal ze względu na swoją porowatość wytrąca prędkość spalin – albo wkłada się downpipe.
Co to jest downpipe?
Downpipe to kawałek rury montowany w najważniejszym miejscu, na samym początku układu, tuż za kolektorem wydechowym lub za turbosprężarką w zależności od budowy samochodu. Ten element zastępuje inną rurkę, na której montuje się katalizator. Dzięki downpipe spaliny przepływają szybciej, ale nie są bardziej zanieczyszczone, dlatego taki rodzaj tuningu jest dopuszczalny przez prawo.
Downpipe a moc silnika
Wiele osób uważa, że montaż downpipe wpływa na moc silnika. Owszem, dzięki temu jednostka lepiej wchodzi na obroty, ma efektywniejsze przyspieszenie i mniejszą turbodziurę – mimo to nie można powiedzieć wprost o ile zwiększy się moc samochodu po instalacji downpipe.
Trzeba również pamiętać, że downpipe jest tylko jednym elementem z wielu rurek tworzących np. kolektor wydechowy, a tak naprawdę wszystko wpływa na wydajność układu. Właśnie dlatego widoczne efekty najlepiej uzyskać, wymieniając cały wydech na wersję sportową dostosowaną do modelu auta. Tutaj trzeba uważać na jakość wykonania układu i odpowiednio przeprowadzony montaż. Wystarczy sobie uświadomić, że spaliny osiągają temperaturę kilkuset stopni Celsjusza, żeby zrozumieć, jak ważne jest, aby nie wydostały się poza miejsca przystosowane do ich przepływu.
Ile to kosztuje?
Downpipe, mimo tego że jest niewielkim elementem, kosztuje całkiem sporo – średnio kilkaset złotych. Ostateczna kwota, którą trzeba wydać, zależy od modelu samochodu. Za cały układ wydechowy w wersji sportowej można zapłacić od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, a jeśli kierowca planuje dalszy tuning, to tak naprawdę dopiero początek wydatków.
Wymiana układu wydechowego albo sam montaż downpipe należy zlecić profesjonalistom zajmującym się przede wszystkim wydechem. To oni powinni dobrać przepustowość i kształt elementów tak, aby nie zaburzyć przepływu spalin, doprowadzając tym samym do dławienia się silnika. Nie warto również kupować części od nieznanych producentów, bo mogą okazać się niedostosowane do danego auta.