W filtrach cząstek stałych ze względu na ich funkcję i budowę może gromadzić się nadmierna ilość sadzy. Czasami usuwa się ona samoistnie – bez ingerencji kierowcy – w procesie wypalania DPF-a, czasami, gdy jest jej już naprawdę dużo, pozostaje regeneracja filtra albo wymiana podzespołu na nowy. Czy regenerację można przeprowadzić w warunkach domowych, żeby zaoszczędzić na naprawie?
Do niedawna filtry cząstek stałych były montowane głównie w samochodach wyposażonych w silniki wysokoprężne. Teraz większość nowych aut zjeżdżających z linii produkcyjnych ma wstawione fabrycznie DPF-y, GPF-y lub FAP-y. W związku ze zwiększającą się liczbą pojazdów z filtrami stale rośnie także potrzeba napraw tych podzespołów. Wszystko przez to, że DPF-y mają tendencję do zapychania się – nadmiernego gromadzenia sadzy wewnątrz filtra.
Co można zrobić z zapchanym DPF-em?
Jak naprawić filtr DPF?
Opcji jest kilka. Można od razu kupić nowy element. W zależności od tego, ile chce się wydać, do wyboru są modele oryginalne lub zamienniki, które – o ile poszukacie wśród tych wysokiej jakości – będą tak samo dobre jak części montowane przez producenta.
Można także zdecydować się na profesjonalną regenerację. Nie brakuje tak zwanych pralni DPF-ów zajmujących się czyszczeniem filtrów. Najczęściej czyszczenie polega na wypalaniu wkładu w specjalnym piecu, dzięki czemu nagromadzona sadza zamienia się w popiół, który da się wydmuchać sprężonym powietrzem. Ten sposób jest sprawdzony, bezpieczny i stosunkowo niedrogi.
Czasami w ramach regeneracji filtrów cząstek stałych wymienia się całe wkłady – taki sposób stosuje się wtedy, gdy DPF jest bardzo mocno zapchany. To droższa opcja niż czyszczenie, ale nadal tańsza niż zakup nowego filtra.
Czy można wyczyścić DPF w domu?
A czy można wyczyścić DPF samodzielnie w warunkach domowych? Na rynku znajdziemy środki do czyszczenia filtrów cząstek stałych, które mają rozpuszczać nagromadzone osady. Są tanie i aplikuje się je bardzo łatwo – najpierw należy zdemontować czujnik ciśnienia albo temperatury z DPF-a, następnie włożyć wężyk aplikacyjny w miejsce czujnika, kolejno opróżnić puszkę z preparatem, a na koniec ponownie wstawić czujnik i uruchomić silnik na wolnych obrotach na co najmniej kwadrans. W praktyce takie działanie będzie skuteczne, ale zazwyczaj pomoże na krótko.
Niektórzy próbują oczyszczać filtr cząstek stałych, myjąc go np. myjką ciśnieniową albo sprężonym powietrzem. W pierwszym przypadku można doprowadzić jedynie do zniszczenia wkładu, w drugim – raczej nie ma co liczyć na dobre efekty, bo sadza nie zniknie pod wpływem samego powietrza.
Jeszcze inni decydują się na całkowite usunięcie zapchanego DPF-a, ponieważ nie chcą ponosić kosztów ani jego naprawy, ani wymiany. Przypominamy jednak, że wycięcie filtra cząstek stałych jest niezgodne z prawem i w razie wykrycia może skończyć się wysokim mandatem oraz odebraniem dowodu rejestracyjnego. Dodatkowo samochód bez filtra będzie emitował do atmosfery zanieczyszczenia, które wpływają na jakość powietrza.
Czy zatem da się wyczyścić DPF w domu? Tak, ale wyłącznie przy użyciu profesjonalnych preparatów. Trzeba tylko mieć na uwadze, że to działanie nie przynosi długotrwałych efektów. Zazwyczaj filtr dość szybko zapycha się ponownie, bo zanieczyszczenia nie są całkowicie usuwane.