Okres wiosenno-letni to czas intensywnych deszczy, które nierzadko przeradzają się w ulewy doprowadzające do podtopień ulic i parkingów. Niestety w takim czasie zaobserwować można większą ilość ogłoszeń reklamujących samochody z zagranicy. Musimy więc zachować czujność by nie „wtopić”.
Problem dotyczy w szczególności nowych samochodów, naszpikowanych elektroniką, która jest podatna na usterki spowodowane zalaniem. Są to wyjątkowo niebezpieczne awarie zagrażające zdrowiu i życiu, których nie można bagatelizować. Na co zatem zwrócić uwagę aby ustrzec się zakupu auta popowodziowego?
Zaniepokoić powinny nas wszystkie ślady wskazujące na obecność wody w aucie – resztki błota w trudno dostępnych do wyczyszczenia miejscach – zwłaszcza pod fotelami, pod deską rozdzielczą czy w szczelinach. Naszą uwagę powinien zwrócić nieprzyjemny zapach. Sprzedawcy którzy chcą ukryć zapach zalanej tapicerki używają intensywnych zawieszek zapachowych lub korzystają z odświeżaczy powietrza co jest bardzo wyczuwalne.
Sprawdź elementy zawieszenia
W kilkuletnich samochodach rdzawe naloty widać na sprężynach, układzie wydechowym oraz wahaczach.
Jeśli w samochodzie jest bardzo duża, zaawansowana korozja układów hamulcowych, świadczy to o dłuższym postoju tego auta oraz kontakcie z wilgocią. Mogą też o tym świadczyć zgnite panewki.
Środek zdradzi historię samochodu
Zwróćmy uwagę na dokładnie wypraną tapicerkę, a dokładnie to boczki drzwi, fotele, plamy oraz zacieki od spodu i wewnątrz tych części, ponieważ często w takich miejscach wilgoć lubi pozostawiać naloty pleśni.
Należy zwrócić uwagę także na takie elementy, na które zazwyczaj nie zwracamy uwagi czyli szyny od foteli, uszczelki progowe oraz na osadzenie koła zapasowego.
Czy w ogłoszeniu o sprzedaż będzie podana informacja, że samochód jest po powodzi?
To zależy od uczciwości sprzedającego. Niestety w większości przypadków nie znajdziemy takiej informacji. Konsekwencje popowodziowego samochodu mogą ciągnąć się latami jeśli zamoknie elektronika.
Z niektórych elementów woda może odparować, lecz zostanie mineralny osad na takich częściach jak np. powierzchni układu scalonego lub w kostkach, a takich jest pełno w samochodzie. Przez co w takich sytuacjach łatwo dochodzi do ogólnego zwarcia, a czasem może i się tak zdarzyć, że w paru miejscach naraz. Bardzo ciężko jest wykryć oraz naprawić takie usterki. Powinniśmy także zwrócić uwagę na równą pracę silnika na wolnych obrotach.
Nierówna praca silnika na wolnych obrotach to najczęstszy objaw samochodu podtopionego podczas powodzi bądź ulewy: