Znudziło Wam się fabryczne wnętrze w samochodzie? Chcecie je spersonalizować? A może kupiliście używane auto i zależy Wam na tym, żeby je odświeżyć, jednocześnie nadając mu inny charakter? Tuning to nie tylko zmiana parametrów silnika i tego, co widać na zewnątrz, lecz także całej kabiny pasażera. Co można zrobić szybko i łatwo, aby środek nabrał stylu?
Na rynku nie brakuje rozwiązań, które pozwalają na personalizację wnętrza samochodu. Można tak naprawdę stworzyć wszystko od początku, dostosowując do swoich oczekiwań. Chodzi nie tylko o kolorystykę – chociaż z tą jest najprościej – lecz także o styl.
Oklej dekory
Jeżeli marzy Wam się bardziej eleganckie albo wręcz przeciwnie – sportowe – wnętrze, wykorzystajcie okleinę. Plastikowe elementy na drzwiach, okolice lewarka zmiany biegów oraz część deski rozdzielczej można pokryć okleiną o dowolnym wykończeniu. Najczęściej klienci sięgają po wersję imitującą karbon lub drewno, chociaż nie brakuje również miłośników chłodnego metalu. Całość nie jest kosztowna, a naprawdę robi wrażenie.
Odśwież fotele
Zmieniając wnętrze, warto postawić na odświeżenie foteli. Założenie pokrowców, obszycie lub wymiana całości – do wyboru są trzy sposoby w różnych cenach. Najtaniej kupić pokrowce dostosowane do danego samochodu. Bez problemu można dostać takie w różnorodnych kolorach i wzorach. Drożej, ale ciekawiej będą wyglądały fotele obszyte materiałem imitującym skórę lub zamsz. To sprawdzi się szczególnie w sportowych wnętrzach, chociaż w zależności od barwy może pasować także do eleganckiego stylu. Najwięcej zapłacicie za wymianę foteli na nowe – jeżeli obecne są bardzo zniszczone albo chcecie po prostu postawić na większą wygodę, tak będzie na pewno najkorzystniej.
Wymień pasy bezpieczeństwa
Skoro jesteśmy przy fotelach, warto wspomnieć, że niektórzy wymieniają również pasy i dobierają ich kolor do całości albo wręcz przeciwnie, stawiają na kontrast. Są marki, które dostosowują pasy do wykończenia nadwozia – to też ciekawa opcja. Jedyna uwaga jest taka: pasy muszą mieć certyfikaty bezpieczeństwa dopuszczające do użytkowania w samochodach jeżdżących po drogach. Jeśli nie chcecie ryzykować, możecie łatwo i szybko kupić specjalne nakładki. Wówczas znika konieczność demontażu poszczególnych elementów.
A może nowa kierownica?
Często modyfikacji poddaje się również kierownicę i gałkę zmiany biegów. Na rynku nie brakuje obszyć, które da się samodzielnie założyć. To oczywiście najtańsza opcja. Drożej zapłacicie za profesjonalne obszycie albo uzupełnienie kierownicy o dodatkowe elementy – karbonowe wstawki lub profilowanie za pomocą bicepsów/wąsów. W podobnych cenach jak przeróbki można już dostać nową kierownicę. Zakup nowej to bardzo dobre wyjście wtedy, gdy obecne koło jest po prostu zniszczone.
Na koniec najmniejszy element, chociaż bardzo ważny także pod względem wizualnym – gałka zmiany biegów. Kształt trzeba dopasować do swojej ręki, bo ma to być przede wszystkim wygodne i praktyczne. Warto również sprawdzić wagę gałki – wpływa ona na łatwość zmiany przełożeń.