Sonda Lambda – niepozorna część układu wydechowego, o której mówi się o wiele mniej niż o katalizatorach. Owiana nieco tajemnicą, wielu nie do końca ma świadomość jej istnienia. Postanowiliśmy zatem przybliżyć Wam czym dokładnie jest, na czym polega sposób jej działania, a ponadto – jakie są najczęstsze problemy i jak sobie z nimi poradzić.
Sonda lambda to po prostu czujnik, który montuje się w układach wydechowych silników spalinowych. Jego zadaniem jest pomiar zawartości tlenu w wydzielanych przez auto spalinach.
Ktoś powiedziałby – no dobrze, ale po co właściwie mierzyć poziom tlenu w spalinach ? przecież wystarczy nam wiedzieć jaki jest poziom toksycznych dla człowieka spalin.
Otóż, tlen mierzymy w celu określenia, czy mieszanka paliwowo-powietrzna spala się w sposób efektywny w cylindrach. Aby jednak sonda zadziałała we właściwy sposób, musimy najpierw rozgrzać ją do odpowiednio wysokiej temperatury.
Skąd wzięła się tajemnicza nazwa „lambda” ? Otóż lambda, prawidłowo kojarzy Wam się z grecką literą, z której korzysta się w oznaczeniu stosunku tlenu do paliwa we wspomnianej mieszance. Jaka ilość powietrza jest zatem odpowiednia ? odpowiedź jest tu dość prosta – dokładnie taka, jaka jest potrzebna, aby konkretna ilość paliwa mogła ulec spaleniu. Konkretne wyliczenia to temat na artykuł chemiczny, warto jednak wiedzieć, że na każdy kilogram paliwa potrzebne jest 14,7 kg powietrza.
Jeśli chcecie odnaleźć sondę we własnym pojeździe, szukajcie jej umieszczonej w specjalnie wygwintowanym dla niej otworze, znajdującym się pomiędzy kolektorem a katalizatorem. Jeśli posiadacie stosunkowo nowy samochód, znajdziecie dwie sondy – przed i za katalizatorem.
Po co taka rozrzutność ? – spytacie. Nie wystarczy jedna ? Spieszymy zatem z odpowiedzią. Zadaniem pierwszej z nich jest analiza spalin i ich składu oraz przesyłanie informacji do sterownika silnika. Sygnał ten pomaga w dookreśleniu odpowiedniej proporcji mieszanki paliwowo-powietrznej. Tak precyzyjnie skomponowana mieszanka trafia następnie do komory spalania.
Zadaniem drugiej z nich jest diagnostyka (stad też wzięła się jej nazwa – sonda diagnostyczna). Mówiąc konkretniej – kontroluje czy oczyszczanie spalin jest prawidłowe. Również i z tej sondy, sygnał przesyłany jest do sterownika silnika, by ten monitorował czy katalizator pracuje w sposób prawidłowy. Mówiąc w prosty sposób – w katalizatorze następuje oczyszczanie spalin z toksycznych związków – tlenków azotu, tlenku węgla oraz węglowodorów. Wydajność jego pracy określa się stopniem konwersji, który w aucie pozbawionym sondy wynosi do 60 %. W pojeździe z sondą może wynosić aż 95 %.
Od czego zależy jaką mieszankę powietrza i paliwa serwuje się silnikowi ? Zależy to od aktualnych warunków jazdy – m.in. od prędkości czy temperatury silnika.
Skąd będziemy wiedzieć, że coś jest nie tak z naszymi spalinami ?
Gdy tylko wartości zbierane przez sondy będą różnić się znacząco od tych przewidzianych przez producenta, na naszej desce rozdzielczej zapali się ostrzegawczo lampka „check engine light’ czyli popularnie zwana „kontrolka silnika”.
Rys historyczny
Po raz pierwszy sondę lambda wykorzystano prawie 40 lat temu, a dokładnie w 1979 roku, a powodem ich wprowadzenia były coraz bardziej rygorystyczne przepisy Stanów Zjednoczonych dotyczące emisji spalin. Obecnie samochody mają nawet więcej niż jedną sondę, które montuje się przed katalizatorem samochodowym i za nim.
W roku 1992, stały się obowiązkowym wyposażeniem układu wydechowego, a osiem lat później zaczęto je również umieszczać w pojazdach z silnikiem Diesla.
Dawniej, aby sonda zadziałała w sposób prawidłowy, potrzebne było osiągnięcie temperatury 300 stopni Celsjusza. Temperatura ta jest trudna do osiągnięcia jeśli ograniczamy się na jeździe po mieście i krótkich odcinkach. Obecnie więc montuje się specjalnie grzałki, dzięki którym sonda już po 30 sekundach jest gotowa do rozpoczęcia właściwej pracy.
Co najczęściej powoduje uszkodzenia tej małej, ale ważnej części ?
Do najczęstszych czynników powodujących zniszczenie sondy są czynniki mechaniczne (np. drgania czy uderzenie kamieniem nieosłoniętej lambdy), wilgoć, zbyt wysoka temperatura ale też korzystanie z paliwa złej jakości, niskooktanowej, zawierającej w sobie zanieczyszczenia lub ołów. Co istotne, żywotność sondy, która nie jest podgrzewana wynosi około 80 tysięcy kilometrów. Z grzałką jednak, zwiększa się ona aż dwukrotnie !
Częstym jest „zapchanie” sondy, polegające na osadzeniu się na ceramice sadzy. Czas działania sondy stopniowo zwiększa się, aż do momentu, w którym nie jest w stanie działać prawidłowo.
Jakie są objawy awarii sondy lambda ?
Dwa niepokojące objawy, na które musimy zwrócić uwagę to zwiększenie zużycia paliwa z jednoczesnym spadkiem mocy silnika. Warto wówczas reagować szybko, ponieważ awaria ta wiąże się ze sporymi stratami dla naszego portfela – spalanie wzrosnąć może bowiem aż o 50 % ! Wzrost spalania odnotowywane jest często w jeździe po mieście, nie zawsze na dalekich trasach. Dodatkowo gdy paliwo spalane jest dopiero w układzie wydechowym, może dojść do znacznego wzrostu temperatury i zniszczenia katalizatora. W drastycznych przypadkach, gdy zaniedbamy problem, temperatura może wzrosnąć tak bardzo, że dojdzie do samozapłonu, co jest ogromnie niebezpieczne.
Dodatkowo warto zwrócić uwagę na samoistnie zmiany prędkości obrotowej silnika, wydobywanie się czarnego dymu z rury wydechowej i wykazanie w pomiarach spalin zwiększonej ilości węglowodorów i tlenków węgla.
Co zrobić by zapobiec awarii sondy lambda ?
Profilaktyka jest tu niezwykle istotna. Kontroli należy dokonywać co około 30 tysięcy kilometrów. Nie jest ona droga, a pozwoli zaoszczędzić nam wymiany części, zepsucia katalizatora czy podzespołów silnika. Ponadto chronimy środowisko.
Podczas kontroli, mechanik dokonuje odczytu pamięci błędów na komputerze, dokonuje również porównania wartości z sondy z własnymi urządzeniami diagnostycznymi. Weryfikacji zostaje poddany także wygląd sondy. Niepokojące jest zaobserwowanie nalotów :
Czerwony lub biały – stosowanie szkodliwych dodatków do paliwa
Czarny, tłusty nalot – mówi nam o nadmiernym zużyciu paliwa,
Zielony – z kolei o przedostaniu się płynu chłodniczego do komory spalania
Brązowy – mieszanka powietrzno-paliwowa jest zbyt bogata w tlen, konieczne jest wówczas sprawdzenie ciśnienia paliwa
Najwięksi producenci sondy lambda :
Przypominamy również, że prócz katalizatorów i filtrów dpf, skupujemy także sondę lambda. Skontaktuj się z nami, by poznać szczegóły – dsautospzoo@wp.pl