Wydech w motocyklu zwłaszcza ten po tuningu potrafi być naprawdę bardzo głośny. Wszyscy znamy to z doświadczenia – pewnie każdy chociaż raz już z daleka słyszał nadjeżdżający jednoślad. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że motocykle muszą spełniać normy emisji hałasu. Za ich przekroczenie grozi nie tylko mandat, lecz także wiąże się to z zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego pojazdu do czasu usunięcia problemu. Jakie są skuteczne sposoby na wyciszenie wydechu?
Na początek wyjaśnijmy dlaczego motocykle są głośniejsze niż samochody osobowe? Wbrew pozorom odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta. W wyniku pracy jednostki napędowej powstają spaliny, które wraz z falą dźwiękową wydostają się na zewnątrz przez układ wydechowy. Układ ten w samochodach jest rozbudowany – spaliny przepływają przez kilka metrów rur i jeden lub kilka tłumików. W efekcie dźwięk emitowany przez pojazd będzie stosunkowo cichy. O głośniejszym możemy mówić w przypadku aut ze sportowym układem wydechowym lub przynajmniej sportową wersją tłumika końcowego.
W motocyklach ze względu na ograniczoną przestrzeń dużo trudniej jest uzyskać taki efekt jak w samochodach. Zazwyczaj konieczne okazuje się zastosowanie nawet dwa razy krótszego wydechu. W związku z tym konstruktorzy próbują wydłużyć drogę, którą muszą pokonać spaliny – montują komory kompensacyjne, tłumiki wydechu albo decydują się na dodatkowe wygięcie rur. Jednak najważniejszą rolę odgrywa tłumik. To on w największej mierze absorbuje hałas generowany przez motocykl.
Jazda z przelotówkami
Jeżeli kierowca chce uzyskać głośniejszy, bardziej sportowy efekt, czasami decyduje się na jazdę z przelotówką zamiast standardowego tłumika. Czym jest przelotówka? To tłumik bez wkładu wewnętrznego. Niektórzy wierzą, że taki zabieg zwiększy moc silnika. Tu uwaga – niewłaściwa ingerencja w układ wydechowy może dać dokładnie odwrotny efekt. Zamiast wzrostu mocy zauważymy jej wyraźny spadek. A co z przelotówkami sportowymi, które mają homologację? Jest to jakieś rozwiązanie, ale pod warunkiem, że zmieni się cały układ wydechowy i zestroi się go z jednostką napędową.
Normy hałasu a jazda motocyklem
Wróćmy do tematu norm. Zgodnie z przepisami motocykle mające do 125 cm3 pojemności silnika przy osiągnięciu połowy prędkości obrotowej mocy maksymalnej jednostki napędowej mogą emitować hałas do 94 dB, natomiast jednoślady z silnikami o większej pojemności – do 96 dB. Wyniki powyżej tych wartości uznawane są za nieprawidłowe. W przypadku kontroli wykrycie zbyt głośnego wydechu wiąże się z koniecznością zapłacenia mandatu oraz usunięcia problemu. Do tego czasu policja zatrzymuje dowód rejestracyjny pojazdu.
Sposoby na wyciszenie wydechu
Co zatem można zrobić, żeby wyciszyć motocykl? Jeżeli głośne dźwięki są efektem zniszczenia tłumika, podstawą jest wymiana tego podzespołu na nowy, który będzie spełniał obowiązujące normy. Zazwyczaj to droga naprawa – do kilku tysięcy złotych w zależności od modelu pojazdu, ale nie da się jej uniknąć.
Czasami sposobem na oszczędność jest wymiana oryginalnej warstwy tłumiącej. Sprawdza się to w przypadku starszych tłumików, w których uległa ona zniszczeniu. Wówczas wyłożenie tłumika dokładnie przyciętą matą, wełną stalową lub tak zwanym zestawem wypełniającym da natychmiastowy efekt. Ile to kosztuje? Średnio około kilkudziesięciu złotych.
Jeżeli kierowca świadomie zdecydował się na zakup akcesoryjnego wydechu, który nie spełnia norm, może zamontować db killera, czyli rurkę wstawianą do wydechu. Db killer obniża poziom hałasu nawet o 8 dB – jest bardzo skuteczny. Ile trzeba zapłacić za ten element? Od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych.
