Silniki diesla mają swoich zwolenników i zdecydowanych przeciwników. Jedni uważają, że jednostki wysokoprężne są wyjątkowo ekonomiczne, inni, zasłaniając się ekologią, mówią, że zanieczyszczają środowisko. Czy to rzeczywiście prawda? Co z tego, co mówi się o silnikach diesla jest faktem, a co mitem?
Silniki diesla budzą skrajne emocje. Wystarczy zapytać kilku kierowców o ich zdanie na temat jednostek wysokoprężnych, żeby zrozumieć, na czym polega ten problem. Z jednej strony panuje przekonanie, że diesle są ekonomiczne, z drugiej – nieekologiczne i drogie w serwisowaniu. Jak to wygląda w rzeczywistości?
Silniki diesla – fakty
Zacznijmy od niepodważalnych faktów. Po pierwsze, jednostki wysokoprężne są faktycznie drogie w serwisowaniu. Trzeba pamiętać, że w dieslach zazwyczaj montuje się koła dwumasowe oraz turbosprężarki, których nie ma w silnikach benzynowych. Jeżeli jakaś z tych części się zepsuje, niewątpliwie trzeba będzie sporo zapłacić za regenerację albo w ostateczności za zakup nowej. Mimo to nie warto demonizować diesli – pamiętajcie, że naprawa pęknięcia uszczelki pod głowicą w silniku benzynowym również dużo kosztuje.
Po drugie, silniki diesla trudniej uruchomić w niskich temperaturach niż jednostki benzynowe. Wynika to z kilku kwestii: ropa zamarza szybciej od benzyny, silnik diesla potrzebuje dużo więcej prądu w trakcie rozruchu niż benzynowy, a brak regularnej wymiany filtrów w dieslach plus ujemna temperatura równa się problem z zatkaniem przewodów paliwowych.
Po trzecie, mówi się, że diesle stają się coraz mniej popularne. I rzeczywiście tak jest. Statystyki pokazują wprost – sprzedaż samochodów z silnikami wysokoprężnymi radykalnie spada. Dlaczego tak się dzieje? Diesle, owiane złą sławą związaną z kwestiami ekologicznymi, zastępowane są jednostkami hybrydowymi albo klasycznymi benzynowymi.
Po czwarte, diesel równa się małe spalanie. Oczywiście są na rynku silniki benzynowe, które palą naprawdę niewiele, ale to jednak diesle kojarzą się z niskim zużyciem ropy. Rzeczywiście nie brakuje samochodów mogących przejechać 100 km na zaledwie 5 l paliwa.
Silniki diesla – mity
Przejdźmy teraz do drugiej części, czyli do mitów. Najpopularniejszym z nich dotyczącym silników diesla jest niewątpliwie stwierdzenie, że diesle zanieczyszczają środowisko bardziej niż inne rodzaje jednostek napędowych. Może i to byłaby prawda, gdyby porównywało się dwa stare samochody, ale obecnie tak nie jest. Nowoczesne diesle muszą spełniać normę Euro 6 obowiązującą od 2014 roku, dlatego mają filtry DPF i wysokiej jakości katalizatory. Dlatego więcej szkodliwych substancji wyemituje do atmosfery 20-letni silnik benzynowy niż nowy diesel.
A co z panującym od niedawna przekonaniem, że samochodu z jednostką wysokoprężną nie da się odsprzedać już za kilka lat? Na razie nic na to nie wskazuje. Rzeczywiście w krajach zachodnich radykalnie odchodzi się od diesli, ale warto pamiętać, że ci, którzy szukają aut do firm, nadal chętnie stawiają na silniki wysokoprężne. Tu ekonomia ma znaczenie. Na razie można bez obaw kupować nowe diesle. A to, czy za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat rzeczywiście coś się zmieni, czas pokaże.